Historia zamknięta w skarbonkach
"Historia zamknięta w skarbonkach" to wystawa, którą można było zobaczyć w Muzeum Regionalnym w Kozienicach między 21 stycznia a 27 marca 2022 r. Kolekcja, której właścicielem jest Szczepan Ignaczyński liczy około 1000 okazów z czego 300 najstarszych, najciekawszych i najbardziej oryginalnych pojawiło się w Kozieniach.
W Kozienicach zaprezentowano przedmioty z kilku kontynentów. Najstarsze z nich pochodzą z XIX w. Na szczególną uwagę zasługują skarbonki mechaniczne, np. orzeł karmiący młode, pies skaczący przez obręcz czy myśliwy strzelający monetą do pnia drzewa, z którego po trafieniu wychodzi niedźwiedź.. Wiele z nich to zabawki dla dzieci, ale cześć posiadała praktyczne zastosowanie (np. szkatułka do pobierania opłat urzędowych z czasów carskiej Rosji czy przedwojenna „stróżówka" kontrolująca czas pracy dozorców).
Kolekcja budzi sentyment. Z jednej strony przywodzi na myśl czasy dzieciństwa – radość z drobnych sum, które miały ziścić wielkie marzenia. Z drugiej pokazuje świat, którego już nie ma: dawnych instytucji lub miast jakie w wyniku zmiany granic znalazły się w innych państwach. Stąd też na ekspozycji będzie można zobaczyć m.in. eksponaty z Breslau (Wrocławia) lub Lwowa.
„Kolekcjonerstwem zajmuję się niemal od dziecka. Początkowo, jak każdy chłopak, miałem kieszenie pełne sznurków, kamyczków, piórek kolorowych [...] chciałbym mieć wszystko, ale nie sposób mieć wszystkiego" – tak, w żartobliwy sposób, początki swojej pasji komentował Szczepan Ignaczyński. Trudno się z nim nie zgodzić. Trudno też przejść obojętbnie wobec takiej pasji.
Poniżej prezentujemy fotorelację z wernisażu wystawy.
Powrót